środa, listopada 7

Prolog


                                                                                                          13 maj 2010 
           Drogi  Pamiętniku  …         
                                               

     Spokojnie oglądałam sobie z rodziną telewizje, akurat szła jakaś komedia. Siostra spokojnie się bawiła się zabawkami, a ja z rodzicami się śmiałam do łez. Tak miałam młodszą siostrę i rodziców. Dlaczego MIAŁAM? Zginęli, oni zginęli a ja nie. Mnie tylko Bóg ukarał, cierpieniem, smutkiem, samotnością, a im pozwolił odejść, cieszyć się tam w niebie. Ja zostałam sama. Dwa tygodnie temu był ich pogrzeb. Pewnie się zastanawiasz się jak to się stało. Sama dokładnie nie wiem, nie wiele pamiętam. Jedynie co sobie przypominam z tamtego beznadziejnego dnia, to tylko płomienie, dym i wybuch. Najpierw tata poczuł dym, lecz z mama myślałyśmy że mu się zdaje, ale niestety tak nie było. Okazało się że kuchnia się pali, nie wiem w jaki sposób to się stało, potem pamiętam krzyk siostry i jej płacz. Tata pobiegł w stronę kuchni i tyle go widziałam, Mama wzięła moją siedmioletnia siostrę na ręce, coś krzyczała do mnie, ale ja musiałam wziąć coś cennego z domu, wiedziałam że możliwe że nic nie zostanie z naszego domu, widziałam płomienie które już były w salonie. Pobiegłam w stronę mojego pokoju, i wtedy nastąpił wybuch. Nie wiem jak to możliwe ale przeżyłam. Potem jedynie światło z wozów strażackich widziałam, a wokół mnie panowała tak jakby cisza. Nic nie słyszałam. Mimo że przeżyłam zostałam pozbawiona czegoś cennego dla mnie, mianowicie słuchu….

Tak, to był ten dzień, urywek najgorszego dnia w moim, życiu nie dość że zostałam sama, to jeszcze głucha. Nie słyszę teraz nic, cisza i tylko to. Mogę czasem poczuć muzykę przez jej rytmy, przez drgania, ale to nie wystarcza. Ile można słyszeć ciszę? Czasem jak zamykam oczy i wrócę do czasów dzieciństwa to mogę sobie wyobrazić melodię, ale nie usłyszeć. Zastanawiacie się może jak się komunikuję z ludźmi? Było trudno, było naprawdę trudno, ale nauczyłam się czytać z ruchu warg. Lecz nie opanowałam tej sztuki do perfekcji. Ludzie jak wiedzą że jestem głucha wiedzą też że muszą wyraźnie mówić, ale czasem się głupio czuję, jak widzę inne dzieci i nastolatki które rozmawiają i się śmieją.  Ja doceniam to że mogę żyć, że przetrwałam, ale nie zawsze jest świetnie, czasem chciałabym znowu usłyszeć śpiew i melodię….



*** Założyłam nowy, blog. Mam nadzieje że wam się spodoba, jeśli nie przypadł wam do gustu, lub coś wam w nim nie pasuje, to piszcie od razu. Notki będę dodawać raz w tygodniu, tylko że w środy. Niektórzy mówili że zbyt rzadko dodaję rozdziały na tamten, to założyłam tego, żebyście mogli czytać moje wypociny dwa razy w tygodniu. Wiem, pewnie się zastanawiacie, czemu w takim razie nie piszę dwóch rozdziałów w tygodniu na tamten blog? Ponieważ nie chcę go kończyć, a jak będę pisać często na tamten, to pomysły mi się skończą, i będę musiała zakończyć… P.S Liczę na wasze komentarze ***

9 komentarzy:

  1. I ZNOWU NIEPRZESPANE NOCE, BO CO BĘDZIE DALEJ?
    KAŻDE TWOJE OPOWIADANIE JEST FANTASTYCZNE!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Rany Bojdziu... Po samym prologu widzę, że to opowiadanie będzie jednym z moich ulubionych.! Teraz sobie myślisz, że mówię to tylko dlatego, aby Ci zrobić przyjemność. To też, ale jeśli chodzi o ocenianie bloga, to robię to prosto z serducha :)
    Biedna Emilia...;( Szczerze jej współczuję...
    Teraz ciekawi mnie tylko to, jak ona spotka chłopaków...? No, bo raczej spotka, no nie.?
    Dobra... Kończę...
    Ostatnia prośba: Błagam Cię, dodawaj rozdziały chociaż dwa razy w tygodniu, bo ja tu będę zaliczać ZGONY.! Błagam, plose.!
    Życzę weny i ściskam cieplutko.! <33

    OdpowiedzUsuń
  3. I już samym prologiem zachęciłaś mnie do czytania Twojego nowego opowiadania. Na pewno będzie świetne jak wszystkie Twoje blogi:-) informuj mnie o nowych, pozdrawiam
    M.Payne :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. prolog jest nie z tej ziemi... w zyziu romana bym nie wpadła na takie cos...
    pozdro...<3

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny jak zwykle:) Mam nadzieje, że będzie równie zaskakujący co poprzednie :) Powodzenia i trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Jacie!
    Zajebisty pomysł!
    Zazwyczaj wszystkie blogi o 1D są o tym samym i trudno jest wymyślić coś innego ale z tym żeby główna bohaterka była głucha jeszcze się nie spotkałam.
    Serio!
    Gratulacje za oryginalność!
    Czekam na kolejne notki <3<3

    OdpowiedzUsuń
  7. Hej, powiem ci, że wpadłam tu przypadkiem i chyba zostanę na dłużej. Bardzo podoba mi się akcja i fabuła tego co ma się wydarzyć, bo czuję, że będzie się działo. Jestem ciekawa jak ona poza chłopaków, czy oni przyjadą do tego szpitala, czy gdzie to się tam znajduje;). I z kim będzie jak już ich pozna? Może z nikim? Nie no to odpada.;) Bardzo chętnie będe czytać i proszę informuj mnie o newsach u Ciebie na moim blogu. W komentarzu jakbyś mogła. Oczywiście daje cię do linków:)Również zapraszam gorąco do siebie.
    Mam już 3 rozdziały i może miałabyś ochotę poczytać. Książka dotyczy głównie Zayna malika i Shanel Goters, jednak pozostali członkowie równiez występują;) Na początku może wydawać się romantyczną powieścią, jednak potem wątki takie jak zazdrość, kłamstwa, porwanie przejmą inicjatywę. Gorąco zapraszam;)
    http://someone-between-us.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. Kasiu, zaskakujesz, jak zawsze <3 jesteś oryginalna i masz to coś do pisania, na pewno zostanę na tym blogu ;*
    Emilka .

    OdpowiedzUsuń
  9. WOW jeśli zadaniem prologu jest zaciekawić czytelnika, by chciało mu się poznać całą historię, to tobie ewidentnie udało się taki napisać. Już nie mogę się doczekać, co będzie dalej...

    Czy można wyłączyć tą weryfikację obrazkową przed dodaniem komentarza? Nigdy nie udaje mi się odgadnąć literek za pierwszym, a nawet drugim podejściem ;)

    OdpowiedzUsuń